Tak jak Iluzjonista i Prestiż są filmami o podobnej tematyce, które ukazały się w dość krótkim
odstępie czasu, tak samo Czarna śmierć z Seanem Beanem, i Polowanie na czarownice z
Nicolasem Cagem poruszają podobną tematykę.
Oba filmy ukazały się w dość krótkim odstępie czasu (1 rok), w jednym i drugim filmie akcja jest
umieszczona w średniowieczu, istotny jest motyw dżumy. Mi osobiście Czarna śmierć bardziej
przypadła do gustu.
Jeśli chodzi o filmy utrzymane w konwencji dark fantasy to ze swojej strony mogę jeszcze polecić
Salomona Kane'a i Van Helsinga.
O ile zarówno Prestiż jak i Iluzjonista są dobrymi filmami skierowanymi do podobnego widza (choć Prestiż osobiście cenię wyżej), to o tych dwóch filmach tego powiedzieć nie można. Czarna Śmierć jest znakomitym filmem z mrocznym klimatem i dającym do myślenia przesłaniem, a Polowanie jest niestety słabym filmem, skierowanym do ludzi na poziomie gimnazjum.
Zgadzam się, Prestiż i Iluzjonista to wyższa półka, w porównaniu do tego filmu, a co do Polowania i Czarnej śmierci, miałam na myśli jedynie fakt, że ogólne założenia fabularne są podobne. Czarną Śmierć, jak wspomniałam w poście wyżej osobiście również cenię o wiele wyżej.