!No'żesz wasza mać trwa - po kiego grzyba wam są potrzebne takie poniżające porównania jak np 'polski Bob Dylan?' polska Madonna czy tam... kto wam tę niższość semantyczną wpoił? Poloniści -nauczyciele? A może pani od W-Fu???
Ktoś w ogóle na FilmWebie kuma o co kaman? (już poza wszystkim, jakbyś ty się czuła, człowieczku, gdyby ktoś twoją pracę skwitował takim prostackim /każdy roztropek na swoją miarę/: a, to taka polska wersja np.: koła, samolotu, ABBY, auta, itp itd...???
Albo np a, to tylko taki polski Blues Brothers? Albo - eee tam, to tylko taka polska "Kompania braci"??? Do nędzy parszywej - kto tam u was pracuje w tym 'filmie' - tłoczki z Ostrołęki, co się cieszą, że nie za ruską granią k-rowy pasły???